:)

Ponoć nic nie robię......

niedziela, 19 października 2014

jesień????

Rano może i jesień. Chłodno, mgła..... ale potem - cudna pogoda. A balkonowo tak się dzieje A potem jak wyszło słoneczko ......
No i przyszedł czas na kawę i herbatę
W planach była jeszcze wizyta na działce i próba ratowania krzaczorów już posadzonych, no ale mauż musiał dzisiaj (i wczoraj) być w robocie.

wtorek, 14 października 2014

mało się dzieje i powoli

Może będzie szaliczek....... Może w końcu uda się skończyć herbatkę (dopiero 5 - zaległości jak ta lala......) I poniekąd jest to post próbny, sprawdzający czy się uda...... Od jakiegoś czasu nie mogę wejść na swojego bloga, coś krzyczy o jakimś czymś........ wirusie, błędzie - sama nie pamiętam o co biega. Nie wiem o co biega.... bo ja raczej "debil komputerowy". Na kompie jest ponoć w miarę dobry antywirus..... nie wiem.....