No właśnie...... ostatnio zdecydowanie więcej decu niż haftu. Dobrze, że nastąpił powrót do drewienek i klejenia, żle, że haftu niet.......
Rameczka powstała na prośbę...... zakładka i serduszko o tak sobie......
"ot tak sobie" są bardzo, BARDZO! Strasznie się cieszę, że odżyłaś :) i że muza, która gdzieś tam zwiała i szwędała się nie wiadomo gdzie, wróciła :) Ściskam z całej siły
Piękne prace :) Próbowałam decu, ale jest zbyt brudzące jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńe...tam... wcale aż tak brudzące niejest...... niewiele więcej od papieru i kleju :)
UsuńDziękuję Aniu.....
"ot tak sobie" są bardzo, BARDZO! Strasznie się cieszę, że odżyłaś :) i że muza, która gdzieś tam zwiała i szwędała się nie wiadomo gdzie, wróciła :)
OdpowiedzUsuńŚciskam z całej siły
Osiaku - serducho wielkie dla Ciebie :)
UsuńŁadne prace Justynko !!!
OdpowiedzUsuńMój zestaw startowy od Moniki przeszło 8 miesięcy leży odłogiem.....
Pozdrawiam cieplutko.
Tereniu...... dawaj z tym decu..... wcale nie jest takie trudne.... :)
UsuńBuziole
Śliczności :-) uwielbiam Twoje prace :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to serduszko :)
OdpowiedzUsuńDo tej ramki pasuje jakiś rowerowy temat, pozdrawiamy.
OdpowiedzUsuń