W międzyczasie cały czas byliśmy świadkami budowy naszego (tak, tak naszego wymarzonego....) domu.
Firma leci ze stawianiem ścian jak nie wiem co. Teraz troszkę pogoda przeszkadza, ale i tak jest rewelacyjnie.
Ściny rosssssną
Trwają też debaty.......
Super! Ależ się cieszę :-) to szalenie budujący widok :-)
OdpowiedzUsuńNad czym tak radziłaś?
Kasieńko <3
Usuńnarada była nad przesunięciem ścianki, likwidacją spiżarki..... ale spiżarka będzie mimo że mała. A iścianka z debat została na swoim miejscu
Mury pną się do góry i to jest piękne uczestniczyć w budowie domu! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPięknie rośnie :)
OdpowiedzUsuńNiech się mury pną do góry!
OdpowiedzUsuń