Moje nicnierobienie
czwartek, 26 lipca 2012
Żyję.....
Żyję, ale co to za życie...... Jestem zmęczona, obolała, zmartwiona, załamana (swoją manią zakupowo-zbieraczą) i perspektywą jeszcze paru nierozpakowanych pudeł i braku miejsca.......... i jeszcze paroma rzeczami.......
2 komentarze:
Jolcia
piątek, 27 lipca 2012 10:26:00 CEST
Justa! Ty się trzymaj dzielnie! Będzie dobrze :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
justa35
piątek, 27 lipca 2012 19:15:00 CEST
Jolciu - na razie się trzymam.......
Pozdrowionka
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer
Justa! Ty się trzymaj dzielnie! Będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńJolciu - na razie się trzymam.......
UsuńPozdrowionka