piątek, 10 maja 2013

Stres, pogoda i nicnierobienie

Od początku - stres...... Wiem, zupełnie nie potrzebny. Rozum swoje, a emocje i tak silniejsze. O co chodzi? Matura córy. Wiem, wiem..... bedzie dobrze - musi być dobrze. Pogoda pozwala na spacery i działania ogródkowe. Jak wiecie takowego nie mam więc pojawiają się kolejne doniczki na balkonie. I nicnierobienie.......... Kolejne drzewo urosło przez ten czas.....

9 komentarzy:

  1. śliczna kompozycja kwiatowa! Bardzo ładne drzewa! Ja kiedyś wyszywałam drzewo na płótnie, jednym kolorem. Mnóstwo drobnych elemencików...Straciłam cierpliwość i rzuciłam w kąt. Ale ciągle o nim myślę...Teraz na kanwie łatwiej będzie je wyszyć, więc kto wie... Spodobał mi się ten blog, więc się wprosiłam. Mam nadzieje, że nie masz nic przeciwko temu. Pozdrawiam Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Zapraszam do zaglądania.
      I wróć do drzewka....... warto. Zawsze można uciec od monotonii jednokolorowego obrazka uciec w jakiś kolorowy przerywniczek :)

      Usuń
  2. Na balkonie będzie pięknie. Trzymam kciuki za córę.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie denerwuj się o córcię - wszystko pójdzie dobrze:)
    Jak tak patrzę na te rosnące drzewka to aż mi troszkę szkoda, że nie zapisałam się na to wspólne wyszywanie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że wszystko będzie OK. A drzewka są różne - nawet pojedyncze..... od czegoś trzeba zacząć - zaczynaj :)

      Usuń
  4. Powodzenia dla córki. :)
    Na takim balkonie pełnym kwiatów i doniczek na pewno miło się odpoczywa. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam dodać, że również blog mnie zainteresował i mam nadzieję, śledzić go z przyjemnością. :)

      Usuń
    2. Z tym odpoczynkiem na balkonie to nie za bardzo, zaraz obok mam Market z parkingiem i ulice 3 pasmową ..... ale oko cieszy

      Usuń