czwartek, 24 lipca 2014

I znowu Ogrody

i znowu wycieczka do ogrodów Kapiasów. Sama nie przypuszczałam, że z taką chęcią będę tam wracała. Letnia odsłona. różana, liliowa, lawendowa,clematisowa, no i berberysowa trochę tych zdjęć mam, ciężko było wybrać...... Dziewczyny _ dzięki za świetny wypad. Jesienią powtórka???? w robótkach totalna posucha. No za żadne skarby nie mogę się zmobilizować...... W międzyczasie odbyłam szybką podróż do Danii. Zawieźliśmy córę. Troszkę mi smutno, ale i cieszę się ogromnie, że nie boi się podejmować życiowych decyzji. Mam nadzieję, że wszystko jej się ułoży - tak po jej myśli. Choć serce matki trochę rozdarte..... A na obecną chwilę mieszka w takim uroczym domku, wśród zieleni.

7 komentarzy:

  1. Och! Marzę o odwiedzeniu tych ogrodów... ale to prawie 4 godziny w jedną stronę :(

    W cudnym domu mieszka córka - na pewno dokonała dobrego wyboru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - fakt trochę daleko od Was. To może wycieczka połączona z noclegiem w Krakowie????? Zapraszam.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dorfi :) Ogrody są w Goczałkowicach ul.Świętej Anny 4
      Zaraz za Pszczyną......

      Usuń
  3. Piękne te ogrody:))))lawendowa ściana zachwyca:)))

    OdpowiedzUsuń