niedziela, 9 listopada 2014
Nareszcie
Najważniejsza informacja z ostatnich dni...... w końcu po niemal roku walki, dowożenia sterty niepotrzebnych papierów, poprawek w projekcie, durnych uzupełnień, wykreśleń, dodatkowych pozwoleń, zgód i sama nie wiem jeszcze czego........ jest.... w końcu jest.....
pozwolenie na budowę
2 egzemplarze projektu odebrane. Teraz rozpoczynamy poszukiwania ekip różnego rodzaju, banku który się nad nami zlituje i jeszcze całe stado rzeczy do załatwienia...... Ale jak się powiedziało A to trzeba resztę alfabetu dopowiedzieć.
Ale łopata już była w użyciu - początki działki zainicjowane
Tym razem drzewka zostały zabezpieczone specjalnymi osłonkami. Gdyby nie to - to niestety "drzewka"(?) by wyglądały tak Wisienki nie będzie przynajmniej na razie :)
Gratuluję zakończenia pierwszego kroku i życzę wytrwałości.
OdpowiedzUsuńWystarczająco nas urząd w Wadowicach przećwiczył w wytrwałości....
Usuń:)
Gratuluję serdecznie, choć wcale nie zazdroszczę tego co Was czeka.
OdpowiedzUsuńŚciskam bardzo mocno i pozdrawiam cieplutko.
ja też sobie nie zazdroszczę ale będziemy brnąć dalej
UsuńGRATULACJE!
OdpowiedzUsuńJa już czekam na stado kur w obejściu :)
do tego stada to jeszcze troche
UsuńOstatni widziałem na Discovery jak w Niemczech przyjechała ekipa i w trzy dni postawili chałupę w stanie surowym z gotowych elementów. Wykończenie w środku trwało tylko pół roku. Sądzę, że za rok moglibyście się na święta wprowadzić :)
OdpowiedzUsuńniestety nie jesteśmy w niemczech i nie mamy ich kasy
UsuńGratuluję-może reszta pójdzie szybciej:)
OdpowiedzUsuńoby.....oby....
UsuńTrzymam kciuki, będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńmusi......
UsuńGratulacje!!! Hurra, juhu!!!! Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńJak to mówią, najtrudniejszy pierwszy krok, czyli wszystkie pozwolenia, zgody i wszelaka papierologia. A to już za wami, więc... musi być dobrze. Trzymam kciuki, żeby teraz już było raczej z górki.
UsuńKochana! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńCieszymy się razem z Wami!!!!!!!!! Budujcie się szybko, żebyśmy mieli się gdzie podziewać jadąc z ..... oby:) Pozdrowionka!!!
OdpowiedzUsuńJustynko, składam gratulacje i wznoszę pierwszy toast za waszą wytrwałość! Nie dajcie się papierkowej robocie i spełnijcie marzenie.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :)