Samotny wieczór w takim dniu chyba nie jest wskazany dla mnie...... myśli kolebią się.....
Ale co tam...... czas na ciepłą herbatkę i taką realną i taką wyszywaną. Którą wybrać?
Tym razem padło na białą.....
i na krzyżykową.
A dzisiejszy dzień robótkowo pod znakiem drutów. Długi (będzie może - teraz 150 cm), cienki i cieniowany :)
Wieczór przy takich herbatkach musiał być jednak miły :)
OdpowiedzUsuńale samotny..... a to u mnie w taki dzień nie wróży nic dobrego. Ale cóż...... życie biegnie dalej..... słonko świeci.... będzie lepiej.....
UsuńU mnie na tapecie też druty...ma być komin więc jest szerszy...a krzyżyki...odwrotnie niż u Ciebie nie przybywa ich nigdzie:)Pozdrowionka!!!
OdpowiedzUsuńnie widziałam twojego komina ........
UsuńBuziole.