niedziela, 20 września 2015

budowlany zastój

Pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie przeskoczyć. Oczekiwanie na zamontowanie drzwi wejściowych wyczerpało pokłady cierpliwości...... I ciągłe ściemnianie.... wyjechały.... nie dotarły..... dotarły..... uszkodzone.... wymiana..... nie dotarły jeszcze..... nie mamy terminu na montowanie..... i ciekawe co jeszcze usłyszymy...... Ja to mam ochotę zgłosić na policję jako wyłudzenie pieniędzy..... Poczekamy do środy. W związku z tym że drzwi wejściowych jeszcze nie ma ekipa budowlana za bardzo nie ma co robić..... wylewki też jeszcze muszą trochę poschnąć.... Za to pierwsze wstępne mycie okien mam już za sobą.... niektóre to było wyzwanie..... pochlapane jakimś klejem (?) parapety zewnętrzne są już zrobione
W międzyczasie nicnierobienia udało się zrobić karteczkę na złote gody. Skoro akurat wypadają jesienią kolory też jesienno-złote, ale mam nadzieję że nie smutne
Osobie dla której robiłam - się podobało, mam nadzieję, że obdarowanym też przypadnie do gustu. I chyba potrzebuje prawdziwego odpoczynku..... bez martwienia się o nic, bez myślenia o wszystkim. Tylko jak???????
(zdjęcie z netu)

8 komentarzy:

  1. a ja miałam nadzieję na swięta w nowym domu.......

    OdpowiedzUsuń
  2. Karteczka była dla Grażynki? Extra! Wcale nie smutna :-)
    Zdrowia Justynka i cierpliwości :-) Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla Grażynki ...... i mam nadzieję, że obdarowanym też się spodoba

      Usuń
  3. Śliczna karteczka :) Będzie czas, kiedy usiądziesz przed domem i będziesz odpoczywała przy robótkach i kawie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasami tak jest, że się nie nie myśleć. Ale to minie. Odpoczniesz. Karteczka fajna a tych od drzwi pogoń i a najpierw przemiel!

    OdpowiedzUsuń