:)

Ponoć nic nie robię......

niedziela, 26 listopada 2017

................. znowu??????

Żeby nie było, że tylko koty i koty i koty. Maleńki przerywnik od zakocenia :) Przygotowania do świąt? Troszkę.....
Świeczuszka - serwetka, troszkę brokatu. I ozdoba gotowa. Uwielbiam decu na świeczkach i szkle. Moze czas na powrót i do tej formy rękodzieła? No i ......... KOTY :)do zanudzenia :)
Szaleństwa w sypialni do której nie mają wstępu
A co tam wysokość ..........
co przyniosłaś?
Do zanudzenia, do zanudzenia :)

10 komentarzy:

  1. no to masz wesoło:)))z taką ferajną:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Super jest ta świeczka,a zdjęcia kotów oglądam tak jakbym była u siebie w domu:)))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A koty przypadkiem nie pomagały Ci przy tworzeniu tej świeczki ? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pomagają we wszystkim co najbardziej widać po zadrapaniach na moich nogach, rękach :)

      Usuń
  4. Świeczki świetnie, te koty są niesamowite :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Swieczki sa super, a kociaki fantastyczne, twoje pod sufitem a moj maly skubaniec chodzi po krawedzi balkonu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.... a z tą ekwilibrystyką kocią to ja kiedyś na zawał zejdę :)

      Usuń