:)

Ponoć nic nie robię......

sobota, 1 listopada 2014

samotny wieczór

Samotny wieczór w takim dniu chyba nie jest wskazany dla mnie...... myśli kolebią się..... Ale co tam...... czas na ciepłą herbatkę i taką realną i taką wyszywaną. Którą wybrać? Tym razem padło na białą..... i na krzyżykową. A dzisiejszy dzień robótkowo pod znakiem drutów. Długi (będzie może - teraz 150 cm), cienki i cieniowany :)

4 komentarze:

  1. Wieczór przy takich herbatkach musiał być jednak miły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale samotny..... a to u mnie w taki dzień nie wróży nic dobrego. Ale cóż...... życie biegnie dalej..... słonko świeci.... będzie lepiej.....

      Usuń
  2. U mnie na tapecie też druty...ma być komin więc jest szerszy...a krzyżyki...odwrotnie niż u Ciebie nie przybywa ich nigdzie:)Pozdrowionka!!!

    OdpowiedzUsuń