:)

Ponoć nic nie robię......

sobota, 21 marca 2020

SAL na jesienne wieczory i .... #7

U Kasi pojawiła się piękna maszyna. Elunia już swoją ukończyła. A u mnie bardzo mało przybyło. Jak tak dalej pójdzie to zabraknie mi roku na ukończenie tego obrazka.
Staram się ale życie planuje inaczej .... No i trochę ogródek zaczął skutecznie odciągać od xxxx. Jak ostatnio się chwaliłam to było tyle

4 komentarze:

  1. Najważniejsze, że przybywa.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Justynka! U mnie też szaleńczo nie przybywa... Byle do przodu Kochana, byle do przodu...
    Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jednak przybywa, a widziałam, że roślinki wysiane rosną :)

    OdpowiedzUsuń