:)

Ponoć nic nie robię......

sobota, 4 stycznia 2020

UFOK-owy rok - zgłoszeniowy

No i skusiłam się......
Kasia ponoć ma hafciarskie ADHD, niestety ja takowego nie posiadam więc u mnie UFO-ków ogrom. Dla niewtajemniczonych - prac zaczętych, ale z jakiś powodów nie dokończonych. Może dzięki uczestnictwie w zabawie, zmniejszy się ilość haftów zalegających w specjalnym pudle.
Herbatki. Tak niewiele zostało....... A w sumie fajnie by się prezentowały powieszone obok kawki.
Nie wszystkie zabawy SAL-owe zakończyły się sukcesem.....
Z tym UFO-kiem mam mały problem.... posiałam mulinę którą wyszywałam..... Tak wiem, powiecie biała.... ale jaka? A wystarczy niewielka różnica w odcieniu i to widać będzie niestety.
I obrazek do którego straciłam wszelki zapał, a wręcz nie chce mi się go kończyć. A tak mi się podobał..... Więc na początek skupię się na dokończeniu (oby się udało) herbat i samplerka zimowego.

11 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki i życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne te hafty, szkoda żeby pozostały niedokończone, już tyle pracy w nie włożyłaś. Może pomysł komu mogłabyś sprezentowac te słoneczniki i pewnie będzie miłej Ci je wtedy wyszywać 😀 powodzenia 😗

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia :)
    Ja skończyłam zimowy SAL. Podesłać Ci różne białe muliny, albo już dopasowałaś coś ze swoich nitek.
    Ściskam mocno <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tereniu nitek mam dosyć :) będę się zastanawiać i dobierać jak już podejmę decyzję, że to ten - teraz :)

      Usuń
  4. Wow! Ależ będzie się u Ciebie działo :-) Herbatki są świetne, więc kończ je w pierwszej kolejności :-) Przypomniałaś mi o moich zawieszkach z sal-u u Mysi... wiszą na choince a na blogu nie pokazałam wszystkich...
    Obrazek z sal-u zimowego jest prześliczny, myślę, że coś wykombinujesz a słoneczniki są obłędne... szkoda porzucać je na takim etapie...
    Jakby nie było, co tam sobie postanowisz i tak jestem z Tobą :-)
    Buziole!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajne plany. Herbatki są piękne. Ten domek oglądałam u dziewczyn jeszcze jak nie miałam bloga jest cudowny! Słoneczniki taki ogrom pracy za Tobą szkoda zostawić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki dziewczyny :) Herbatki będą w pierwszej kolejności kończone.... sampler zimowy w doskokach - może zdążę do grudnia 2020.
    Może faktycznie pomyślę o skończeniu słoneczników???

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się, że chcesz się ze mną bawić i trzymam kciuki za walkę z UFOK-ami

    OdpowiedzUsuń
  8. Herbatek niewiele ci zostało, więc pójdzie szybko. Będę obserwować postępy :-)

    OdpowiedzUsuń