.... trochę zaległości się porobiły, głównie w pisaniu, bo xxxx jakoś idą do przodu. Lepiej .... gorzej.... ale coś tam powstaje.
Cały czas, w miarę systematycznie powstają krzyżyki na wyzwaniu rocznym. 320 na tydzień.
😘
.... trochę zaległości się porobiły, głównie w pisaniu, bo xxxx jakoś idą do przodu. Lepiej .... gorzej.... ale coś tam powstaje.
Cały czas, w miarę systematycznie powstają krzyżyki na wyzwaniu rocznym. 320 na tydzień.
A już myślałam że polegnę i te na b. mnie pokonają..... Ale nie dałam się. Udało się dokończyć 2 hafcik na których od dawna brakowało tylko konturów.
Jakoś ostatnimi czasy nie po drodze z xxxx bo .......ogród i jakaś dziwna niechęć do xxx. Ale coś tam powstaje powoli i mozolnie.
Wczoraj wywarłam na sobie presję 🤭 i zabrałam się za próbę dokończenia tych na b. w hortensji
Niedomagam.... niedoganiam.... nieogarniam...
Kolejna rehabilitacja i znowu efekty poprawy do poprawy. Tak wiem, że w pewnym słusznym wieku jak Cię nic nie boli to nie żyjesz. Do tego przyplątała się jakaś niemoc.... w sumie przy temperaturze 35,5 czemu się dziwić.
Ale, ale nie o tym miało być....
Na fb zabawa w wyszywanie.... przez 52 tygodnie roku ma powstać obrazek.
320 xxxx co tydzień, ani mniej ani wiecej. Jak na razie idzie wszystko zgodnie z planem.
W międzyczasie powstają inne hafty.
Rozpoczęłam przygodę z Dimkami.
Na 1 ogień takie maleństwo.
W planach na zaś większe, zdecydowanie...