:)
Ponoć nic nie robię......
niedziela, 22 stycznia 2017
drgnęło.......
Z racji tego, ze zaczęłam powoli ogarniać po świętach, a co za tym idzie choinka zrobiła striptis :) , wianuszek szykuje się do spoczynku na jakiś czas.... a właśnie nim się nie chwaliłam i nie chwaliłam cioteczki za takie cudo.
A aniołki ............
A drgnęło troszkę w sprawach robótkowych. Małe hafty karteczkowe zaczęły się pojawiać. Szału nie ma, ale te parę xxxx to już coś biorąc pod uwagę ostatni zastój :)
I znowu rano na kawie miałam gości - lubię.... jak ja lubię takie widoki za oknem :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zazdroszcze takich widokow za oknem. Bardzo ladne hafciki.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dla takich widoków mogę być wieśniarą :)
Usuń