:)

Ponoć nic nie robię......

piątek, 5 sierpnia 2022

UFO-kowy rok 2022 - czerwiec i lipiec

 Zupełnie nie wiem jak to się stało, że umknął mi miesiąc.....

Jeden UFO-k udało się ukończyć - irysy,

W sumie to w połowie czerwca już miałam ukończony haft, zostało wtedy pranie prasowanie.... i zapomniałam wstawić posta na bloga.

Więc znalazło się w podsumowaniu lipca

Tak się prezentują irysy

A tutaj efekt po odłożeniu igły.....
I parę detali tych wymęczonych choć dających ten efekt wow



Teraz ciężko mi się zabrać za kolejnego UFO-ka, bo działam z nowymi haftami i kombinuję, żeby nie stały się  ufokami






4 komentarze: