Kasia z Krzyżykowego szaleństwa zorganizowała po raz kolejny już 8, zabawę w wykańczanie zalegających w szufladach, szafach, zaczętych prac krzyżykowych. I po raz kolejny mam możliwość uczestniczyć w tej zabawie. Nie da się ukryć że pomimo dość owocnego poprzedniego roku i ukończonych prac, jeszcze coś się znalazło........
Pierwsza próba wyszywania na plastikowej kanwie - nieudana. Może w tym roku uda się zakończyć?
I w zeszłym roku stworzyłam zadatki na udział w tegorocznej zabawie.
Jeden obrazek z tej serii udało się ukończyć, z tym nie poszło już tak gładko.
A żeby było ciekawiej to właśnie odkryłam, że zacznę od prucia. Porażka.......
I samplerek który już raz zgłaszałam jako UFO, ale nawet nie rozwiązałam problemu z muliną. Biały ale jaki????
Jest nad czym pracować.... obym dała radę..... Fajnie by było posłać w kosmos wszystkie 3.
Bo niestety nawet nie pytajcie ile prac zaczęłam, więc znając siebie poczyniłam zadatek na zabawę w przyszłym roku.
Super! Trzymam kciuki! I te nasze dwa na pewno w ufoki się nie zmienią ;-) nie wiem co tam jeszcze Ci wpadnie w oko... jak będę wiedzieć to będę Cę motywować ;-)
OdpowiedzUsuńBuziaki :-)
Dasz radę . Trzeba tylko trochę chcieć:)
OdpowiedzUsuńBędziemy wysadzać UFOki razem. Comiesięczne linkowanie na pewno nas zmobilizuje. Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z walką z UFOkami. Ten ostatni hafcik piękny też zawsze miałam na niego ochotę.
OdpowiedzUsuńOk i ja mam tym resztek tyle , że głowa boli 🤣 powodzenia.
OdpowiedzUsuń