Oj jakże ubogo wyszło to kończenie irysów....... powstało raptem parę kresek. Ale to jest wyczyn jak dla mnie.
Bardzo ładny haft, już coraz bliżej finału :)
Haft jest piękny. Szkoda , żeby leżał w szufladzie :)
Trzymam kciuki Justynko <3
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Witaj 😊Piękny haft się szykuje!Pozdrawiam i turbo igiełki życzę dla szybkiego skończenia pracy 🌷😊
Bardzo ładny haft, już coraz bliżej finału :)
OdpowiedzUsuńHaft jest piękny. Szkoda , żeby leżał w szufladzie :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki Justynko <3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńWitaj 😊
OdpowiedzUsuńPiękny haft się szykuje!
Pozdrawiam i turbo igiełki życzę dla szybkiego skończenia pracy 🌷😊